W 2018 r. „Pociągiem do wina” do Jasła przyjechało 150 osób/fot. Marcin Dziedzic

Pewnym jest, że po roku przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa Miasto Jasło zorganizuje Międzynarodowe Dni Wina. Będzie to już piętnasta edycja imprezy, która zamyka wakacyjny cykl wydarzeń plenerowych organizowanych przez jasielski magistrat. Ponownie do Jasła zawita „Pociąg do wina”, który w 2018 i 2019 r. okazał się doskonałą formą promocji miasta. Kurs z Krakowa do Jasła, tak jak przed trzema laty, zrealizują Koleje Małopolskie sp. z o.o.

Mariaż pasażerskiego transportu kolejowego z Międzynarodowymi Dniami Wina, który w głowie Adama Filara, jednego z założycieli organizacji Kolej na Jasło zrodził się wiosną 2018 r. okazał się jednym z kluczowych elementów promocji imprezy plenerowej, której piętnasta edycja odbędzie się w tym roku. Pomysł natychmiast przypadł do gustu Barbarze Czajce, ówczesnej prezes Zarządu Jasielskiego Stowarzyszenia Winiarzy „Vinum pro cultura”. Tym samym. „Pociąg do wina” okazał się strzałem w przysłowiową dziesiątkę. Z Krakowa, pociągiem Kolei Małopolskich przyjechało wówczas 150 pasażerów, gotowych poznać miasto oraz zasmakować w winach, z którymi do Jasła zawitali winiarze z wielu zakątków Polski oraz z zagranicy. W kolejnym roku, pasażerów było jeszcze więcej, bo 250, co oznacza, że wszystkie miejsca w pociągu były zajęte.

Również w tym roku, do Jasła, w ostatni weekend wakacji przyjedzie enoturystyczny pociąg. Tak jak przed laty można spodziewać się kompletu podróżnych, ma których już w drodze z Krakowa czekać będzie degustacja win z jasielskich winnic oraz serów. Na stacji Jasło będzie czekał na nich gorący posiłek.

Kurs nie będzie finansowany ze środków publicznych.