Za nami kolejny tydzień kursowania połączenia kolejowego do Muszyny i Krynicy. Cieszy niesłabnące zainteresowanie tymi weekendowymi połączeniami. Dwa ostatnie kursy to blisko 500 osób, które wybrały się w malownicze rejony Beskidu Sadeckiego. Swoimi wrażeniami i zdjęciami podzieliła się z nami pani Renata Gołębiowska z Biecza. 

Kolej na Jasło i pociąg Włóczykij ( nazwa trafiona w punkt👍👍) to piękna inicjatywa. Poczuliśmy troskę o pasażera, o jego komfortowe dotarcie do celu, po prostu byliśmy zaopiekowani: punktualny świetnie wyposażony pociąg, miła obsługa, darmowy transfer, zniżki czego oczekiwać więcej. Nasz cel to Krynica, perełka wśród uzdrowisk i nasza….Małopolska.

Słowa uznania dla ekipy Kolej na Jasło za pomysł, za trud propagowania tej cudownej akcji dla ludzi, którzy pamiętają taki sposób podróżowania.