Pociąg relacji Jasło – Krynica-Zdrój –Jasło, który kursował podczas tegorocznych wakacji, okazał się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Z połączenia chętnie korzystali nie tylko mieszkańcy Jasła i okolic, lecz również wielu innych miejscowości, położonych na trasie jego przejazdu. Niewątpliwy sukces oferty, skłonił Koleje Małopolskie oraz władze samorządowe województwa małopolskiego do tego, aby uruchomić połączenie również w okresie ferii zimowych. Znajdzie się ono w zaktualizowanym rozkładzie jazdy pociągów.

„Włóczykij”, którym podczas wakacji z Jasła do Krynicy-Zdroju i z powrotem, tylko w okresie od 3 lipca do 28 sierpnia bieżącego roku, podróżowało 3,5 tysiąca pasażerów, wróci na tory za trzy tygodnie. Już wtedy, mówiono głośno o tym, że pociąg mógłby kursować do popularnej miejscowości uzdrowiskowej również podczas ferii zimowych. Stosowną decyzję, w tym zakresie, podjęły już władze samorządowe województwa małopolskiego. Nowoczesne elektryczne zespoły trakcyjne – Newag Impluls, należące do Kolei Małopolskich Sp. z o.o., kursować będą od 6 stycznia (wyjątkowo czwartek) do 26 lutego przyszłego roku (z wyjątkiem soboty 8 stycznia).
Pociąg odjeżdżał będzie ze stacji Jasło punktualnie o godz. 6:29. Zatrzyma się również na przystankach: Jasło-Niegłowice, Przysieki, Skołyszyn oraz Siepietnica. Warto zaznaczyć, że „Włóczykijem” będzie można dojechać także do Ptaszkowej, Piwnicznej-Zdroju, czy też Muszyny. W Krynicy-Zdroju zamelduje się o godz. 9:55. W drogę powrotną do Jasła wyruszy o godz. 16:37. Przyjazd na stację Jasło zaplanowano na godz. 20:01 (kurs z 6 stycznia godz. 20:10). Pociąg kursował będzie w każdą sobotę (z wyjątkiem soboty 8 stycznia).
Z faktu, iż połączenie kolejowe z Jasła do Krynicy-Zdroju, znalazło się w zimowym rozkładzie jazdy, radości nie kryją aktywiści związani z inicjatywą społeczną „Kolej na Jasło”. – To fantastyczna wiadomość. Decyzja Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego w Krakowie oraz przewoźnika pokazuje, że nasze wysiłki mają olbrzymi sens, a rozwijanie oferty przewozów pasażerskich, dzięki którym mieszkańcy południowo-zachodniej części województwa podkarpackiego mogą podróżować za zachód, ma duży potencjał. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy zimowy przejazd „Włóczykija” – przekonuje Adam Filar.
Marcin Dziedzic/kolejnajaslo.pl
Kończymy rok z dobrą wiadomością na którą czekali turyści i wszyscy chętni do zwiedzania Krynicy-Zdroju i nie tylko,latem i zimą.Napewno frekwencja dopiszę jeśli tylko obostrzenia nie powstrzymają pasażerów.